niedziela, 19 sierpnia 2012

ŚWIECZNIK

Ręcznie robiony. Zapomniana już dziś sztuka a może rzemiosło kowalskie.
W czasach PRL to była typowa "sztuka użytkowa".
Wygięty z drutu zbrojeniowego, zespawany. Do tego gwoździe jako cumy dla świeczek, metalowe talerzyki, żeby wosk nie kapał. Pomalować złotolem i ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz